Grafschaft Glatz > Aktuelle Nachrichten > 2022 > Kloappern giehn (Klappern gehen)

Aktuelle Nachrichten aus der Grafschaft Glatz

 

Osterbrauch: Kloappern giehn (Klappern gehen)

 

po polsku Tłumaczenie na język polski - kliknij tutaj
(Polnische Übersetzung - hier klicken)

 

Weil von Gründonnerstag bis zum Gloria der Osternacht - in der Zeit der Grabesruhe Jesu - („Stille Woche“) alle Orgeln und Glocken der katholischen Kirchen verstummen, ziehen am Karfreitag und am Karsonnabend die Kinder und Ministranten in vielen katholischen Gegenden stattdessen mit Karfreitagsklappern und hölzernen Ratschen durch das Dorf, um das Angelusläuten um 6 Uhr, 12 Uhr und 18 Uhr zu ersetzen sowie die Gläubigen zur meist um 15 Uhr stattfindenden Karfreitagsliturgie und den Kreuzweg zu rufen.

So war es bis zur Vertreibung auch in der Grafschaft Glatz und in den katholisch geprägten Gebieten von Schlesien üblich. Es zogen die Kinder an Karfreitag mit Ratschen und Klappern durch den Ort, um die Leute zum Gottesdienst zu rufen. In Scharen kamen die Klapperkinder am Gründonnerstag in die Häuser, klapperten laut und lange und nahmen dankbar und froh die Gaben entgegen. Die Klapperkinder sangen dazu den mundartlichen Vers:

„G‘lobt sei Jes‘ Christ /
zum Griendoonerschtieche! /
Seid gebaata em ‘n Honigschniete! /
Oder em a Uusterää – /
A Uusterää derzuune, /
Seid Ihr‘n schiene Muhme!“

Vers in hochdeutsch:
(„Gelobt sei Jesus Christus /
zum Gründonnerstag! /
Wir bitten um eine Honigschnitte! /
Oder um ein Osterei – /
Ein Osterei dazu, /
Ihr seid eine gute Taufpate!“)

Die „Honigschniete“ war in vielen Familien das übliche Gründonnerstagsmahl.

Der Brauch findet sich heute noch in Bayern, Österreich, Luxemburg, in Teilen Italiens, in Slowenien, der Pfalz, der Rhön, im Eichsfeld, an der Mosel, im Saarland, in der Eifel, im Rheinland, im Hunsrück, in katholischen Gebieten Baden-Württembergs und in Teilen Nordrhein-Westfalens.
Die Herkunft dieses Brauchtums ist unbekannt. Einst schlugen die Gläubigen mit Stöcken und Steinen gegen die Kirchenbänke, um den Verräter Judas zu erschrecken. Die knatternden Ratschen setzen diesen Brauch fort.

© Foto: Bielendorfer Jungen mit Klappern, Ostern 1936, aus der Sammlung von Christian Drescher

© Foto: Bielendorfer Jungen mit Klappern, Ostern 1936
von Richard Gründel aus der Sammlung von Christian Drescher
Abgedruckt in: „Leben in der Grafschaft Glatz/Schlesien in Bildern bis 1945.“ Zentralstelle Grafschaft Glatz/Schlesien e.V., Lüdenscheid 2005
 

 

Tłumaczenie na język polski:

Wielkanocny zwyczaj: Kloappern giehn (chodzić kołatać)

W Hrabstwie Glatz i na Śląsku w Wielki Piątek dzieci chodziły po domach z grzechotkami i kołatkami, aby wzywać mieszkańców na nabożeństwo.
Od Wielkiego Czwartku dzwony kościelne milczały aż do Gloria w Wielką Sobotę ("Cichy Tydzień"). W tym czasie ich służbę przejmowali grzechotnicy lub wielkopiątkowi kołatnicy. W Wielki Czwartek dzieci z kołatkami tłumnie przychodziły do domów, grzechotały głośno i długo, przyjmując otrzymywane dary z wdzięcznością i radością. Śpiewały przy tym wierszyk
[w miejscowym dialekcie]:
"G'lobt sei Jes' Christ /
zum Griendoonerschtieche! /
Be gebaata em 'n Honigschniete! /
Oder em a Uusterää - /
A Uusterää derzuune, /
Seid Ihr'n schiene Muhme!".

("Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus /
w Wielki Czwartek! /
Prosimy o kawałek miodownika! /
Albo o wielkanocne jajko - /
Wielkanocne jajko na dodatek, /
Jesteście dobrą matką chrzestną!").

"Miodownik" ["Honigschnitte"] był zwyczajowym posiłkiem w Wielki Czwartek w wielu rodzinach.

© Fotografia: Chłopcy z Bielendorfu (Bielic) z grzechotkami, Wielkanoc 1936 r.
z kolekcji Christiana Dreschera
Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa) + własne poprawki i uzupełnienia

William Charles Plebanek

 

 

 

Benutzerdefinierte Suche

 

 

Zur Seite Aktuelles Zurück zur Seite „Aktuelles“

 

Zur Homepage Zurück zur Homepage

 

© 2021-2024 by Dipl.-Ing. Christian Drescher, Wendeburg
Erste Version vom 02.04.2021, letzte Aktualisierung am 18.04.2025.